5 kwietnia w Centrum Biologii Medycznej odbyły się już po raz szósty na naszej uczelni Finały Symulacji Medycznej nazywane Wojnami Symulacyjnymi. Organizatorzy podczas otwartego show dla pracowników i studentów UMP udowodnili jakim ważnym świętem edukacyjnym i symulacyjnym są zmagania SIMOLYMPICS dla zespołów studenckich. Głównym celem zawodów oprócz wyłonienia najlepszego zespołu studenckiego naszego uniwersytetu było pokazanie możliwości symulacji medycznej jako nauki wykorzystującej tzw. wysoką wierność do stworzenia jak najbardziej realnego scenariusza o szerokim spectrum możliwości naukowych. Najlepszy zespół UMP weźmie udział w Finałach Ogólnopolskich Zawodów Symulacji w dniach 18-19 maja w Gdańsku.
W zawodach wzięły udział dwa zespoły: zespół studentów polskojęzycznych kierunków lekarskiego i ratownictwa medycznego oraz zespół składających się ze studentów kierunku lekarskiego studiów anglojęzycznych. Starannie opracowane zadania symulacyjne, stworzone i poprowadzone przez pracowników Zakładu Ratownictwa Medycznego Panią mgr Agatę Dąbrowską, mgra Tomasz Kłosiewicza, mgra Radosława Zalewskiego, mgra Macieja Sipa oraz mgra Marka Dąbrowskiego nie zawiodły oczekiwań sędziów składających się z szanownego gremium akademickiego pod kierownictwem prof. dra hab. Ryszarda Marciniaka oraz zebranej licznej publiczności.
Startujący studenci mieli nie lada wyzwanie, stając przed dwoma zadaniami, w których opracowano różne cele i stopnie trudności. Pierwsze zadanie skonstruowane przez Panów Radka Zalewskiego i Marka Dąbrowskiego polegało na udzieleniu pomocy pacjentowi w wieku między 30 a 35 rokiem życia. Mężczyzna przyniesiony został do sali SOR przez ratowników reprezentujących Grupę Poszukiwawczo Ratowniczą Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 4 Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu. 5 minut wcześniej wydobyty został z zawalonego budynku, który uległ zniszczeniu po eksplozji instalacji gazowej. Pacjent wcześniej został odnaleziony na gruzowisku przez psa poszukiwawczego i następnie wydobyty oraz zabezpieczony medycznie. Z racji bliskości do szpitala (odległość około 300 m) pacjent został dostarczony przez ratowników na noszach. Poszkodowany w wyniku silnego urazu doznał amputacji lewej kończyny dolnej oraz kończyn górnej i zmiażdżenia kończyny dolnej prawej.
Drugim zadaniem, szokującym zarówno publiczność, jak i przede wszystkim zawodników obu drużyn była próba samobójcza w jednej z sal chorych oddziału szpitalnego. 27-letni pacjent oddziału kardiochirurgicznego przyjęty celem dalszej diagnostyki, kwalifikowany do transplantacji serca oraz wszczepienia ICD (kardiowertera / defibrylatora w ramach prewencji pierwotnej) w wyniku ogromnego stresu próbuje popełnić samobójstwo poprzez powieszenie. Zadanie to zostało bardzo profesjonalnie przygotowane przez młodszego aspiranta Cezarego Postka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, a skonstruowane przez Panią mgr Agatę Dąbrowską. Sytuacja swoim realizmem postawiła przed studentami wysoką poprzeczkę, nie tylko w zakresie postępowania medycznego, ale przede wszystkim w obszarze umiejętności nietechnicznych (komunikacyjnych). Podczas scenariusza olbrzymim utrudnieniem było nagłe pojawienie się zrozpaczonej żona pacjenta, wymagającej opieki psychologicznej i wsparcia (w roli żony pacjenta studentka ratownictwa medycznego Pani Sandra Śmigasiewicz). Scenariusz z samobójcą wykorzystywał tzw. techniki hybrydowe, czyli połączenie standaryzowanego pacjenta (rat. med. Marcin Sajewski) oraz zaawansowanego symulatora pacjenta.
W skład zwycięskiego zespołu weszli: Anna Simoniuksztis, Witold Kwietniak, Adam Janicki, Rafał Mazurek oraz Ewa Grelowska.
- Fotogaleria z zawodów SimOlympics 2018